Aktualności

Seniorka oszukana metodą „na policjanta”

Data publikacji 11.04.2024

82-letnia mieszkanka Raby Wyżnej przekazała oszustom 18 tysięcy złotych. Kobieta była pewna, że pomaga swojemu synowi, który miał spowodować wypadek drogowy. Apelujemy o ostrożność w kontaktach z osobami nieznajomymi. Seniorze nie przekazuj obcym swoich oszczędności. Nie daj się oszukać!

We wtorek po północy do kobiety na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. W rozmowie telefonicznej przekazał, że syn seniorki spowodował wypadek drogowy. Za potrącenie kobiety w ciąży, groziło mu długoletnie więzienie. Jedynym rozwiązaniem było przekazanie 100 tysięcy złotych na kaucję. Mężczyzna zabronił się seniorce rozłączać, podczas rozmowy wywoływał presję, twierdził, że jest w stałym kontakcie z prokuratorem i pieniądze muszą być przekazane jak najszybciej. Wystraszona kobieta przyznała, że posiada w domu jedynie 18 tysięcy złotych. Zgodnie z poleceniami fałszywego policjanta spakowała pieniądze do koperty. Przesyłkę odebrał mężczyzna, który przyszedł do jej domu, a podający się za adwokata. Oszuści jeszcze przez około godzinę prowadzili rozmowę z seniorką, kłamiąc przy tym, że oczekują na decyzję prokuratora, aby ta nie mogła skontaktować się z nikim z rodziny. Dopiero nad ranem po rozmowie z członkiem rodziny okazało się, że została oszukana.

Przestrzegamy osoby starsze przed kontaktem z osobami nieznajomymi, które żądają pieniędzy. Seniorze nie informuj o posiadanej w domu gotówce i nie przekazuj osobom obcym swoich oszczędności.

Pamiętaj! Przez telefon każdy może być policjantem, adwokatem, prokuratorem, synem i wnuczkiem.

Nie daj się oszukać!

Powrót na górę strony